Skóra dłoni często cierpi z powodu nadmiernego wysuszenia, napięcia i uczucia dyskomfortu, zatem należy pamiętać o jej ochronie przed czynnikami takimi jak zimno czy wysuszające działanie wiatru, słońca, wody, detergentów i częstego malowania paznokci.

Krem do rąk to kosmetyk bez którego nie wyobrażam sobie codzienności. Praca w rękawiczkach kilka godzin dziennie , środki dezynfekcyjne i bardzo częste mycie rąk sprawiają ,że moja skóra na dłoniach jest w ciągłym “stresie” . W każdym miesiącu zużywam około 3 opakowań kremów do rąk.

Moja “zapasowa” szuflada jest regularnie uzupełniania o nowe sztuki. Czasami kupuję nawet po dwa opakowania od razu tego samego kremu. Krem do rąk mam wszędzie, w sypialni, w kuchni, w torebce i w pracy. Zawsze gdzieś w zasięgu wzroku i ręki. Pewnie większość z Was ma podobnie i w ogóle mnie to nie dziwi , uważam, że wiek zdradzają nie tylko zmarszczki na twarzy i szyi ale także dłonie. Krem do dłoni, który dziś serdecznie polecam to produkt marki Lancome.  Lancome Nutrix Royal Mains aktywuje naturalną produkcję lipidów w skórze oraz wzmacnia jej barierę ochronną. Ręce są zadbane i delikatnie miękkie. Witamina E chroni przed wolnymi rodnikami i pomaga w zachowaniu młodzieńczego wyglądu dłoni. Formuła wzbogacona biotyną dodatkowo pielęgnuje i wzmacnia paznokcie. ‎ Świetnie się wchłania, daje poczucie komfortu i znacznie zmniejsza napięcie skóry na dłoniach !

LancomeNutrix Royal Mains
Autor