Już dawno nie miałam żadnej maskary marki Estee Lauder i w sumie do tej pory żadna nie zachwyciła mnie na tyle by jakoś się im bliżej przyjrzeć. Aż do czasu, kiedy to jesienią tamtego zaczęłam używać te nowe maskary Estee Lauder Pure Color Envy Lash Multi Effects Mascara. Testowanie zaczęłam do maskary tradycyjnej, tej w pięknym, granatowym opakowaniu, ta druga, błękitna to wersja wodoodporna. Już po pierwszym użyciu zachwyciła mnie gęstość i objętość rzęs jaką uzyskałam tą maskarą! Kilka razy w ciągu dnia zerkałam w lusterko by potwierdzić pamięć pierwszego spojrzenia. Tak ! rzęs jest jakby więcej, są grubsze ale nie posklejane !
Pokochałam ten efekt! Bardzo rzadko sięgam po maskary wodoodporne ale tę również przetestowałam i również skradła moje kosmetyczne serce ! Obydwie wersje polecam, w zależności oczywiście od upodobań i potrzeb. Efekt dają taki sam !
Maskara Estee Lauder Pure Color Envy Lash Multi Effects Mascara pozwala na swobodne, zróżnicowanie jeśli chodzi o poziom krycia. Zaopatrzona jest w innowacyjną, hybrydowaą szczoteczkę, która umożliwia uzyskanie spersonalizowanego efektu na każdą okazję.
Ta podwójna szczoteczka hybrydowa wykonuje pracę trzech różnych tuszy za jednym pociągnięciem ręki. Obie strony tworzą zachwycający efekt, który przyczynia się do stworzenia spersonalizowanej stylizacji w dowolnym miejscu i czasie. Nylonowe włosie dodaje rzęsom maksymalnej objętości i podnosi je, a silikonowa końcówka zapewnia nieograniczoną długość i skutecznie rozdziela poszczególne włoski. Razem są w stanie wyczarować wszelkie możliwe efekty i jedyny w swoim rodzaju spektakl – zachwycające spojrzenie! Maskara pięknie się trzyma rzęs przez cały dzień noszenia! Nie rozmazuje się nie odbija się i nie kruszy! Oczywiście trzeba jej dać chwilę czasu aby trochę podeschła w opakowaniu.
