SERGE LUTENS
Nuit de Cellophane

SERGE LUTENS Nuit de Cellophane

Jest późno. 23:35. Jest tak spokojnie i cicho, wydaje się, że wszyscy śpią, ale nie ja.

Ja mam gonitwę myśli, wertuję w głowie cały dzień i spis zajęć na jutro. Co zrobiłam dziś, co muszę zrobić jutro, co zaplanowałam na kolejny tydzień. I… czy ze wszystkim zdążę?

Czuję lekkie przyspieszenie tętna i postanawiam wyjść na zewnątrz przewietrzyć się, głęboko pooddychać, zwolnić. Jestem we własnym ogrodzie, mogę wszystko, więc narzuciłam cienki szlafrok na piżamę, zrobiłam kojący napój z bzu i wyszłam. Nie zapaliłam świateł, postanowiłam posiedzieć po ciemku, porozkoszować się tą krystalicznością powietrza, jego rześkością, którą czuć tylko wczesnym latem, kiedy wiatr przynosi zapach wszystkiego co aktualnie kwitnie, a w powietrzu unoszą się mikroskopijne pyłki i nieco większe, okrągłe puszki spadające z akacji…

Oddycham spokojnie, popijam mój eliksir spokoju i myślę. Na początku o tym, że muszę zwolnić, bo mój organizm podpowiada mi że to wszystko za szybko i za dużo… a potem myślę o… niczym specjalnym, pozwalam by myśli płynęły swobodnie… w końcu mój wzrok pada na flakon, który zostawiłam w ogrodzie z zamiarem obfotografowania i opisania wczoraj, ale w tym pędzie jakoś zabrakło mi natchnienia ale przede wszystkim czasu, żeby usiąść i zastanowić się… i wtedy mnie olśniło, przecież właśnie o to chodzi, o noc chodzi…

SERGE LUTENS Nuit de Cellophane

SERGE LUTENS  Nuit de Cellophane to zapach letniej nocy! To zapach lekkości, transparentnego powietrza, delikatnego wiatru, który przynosi woń białych kwiatów… idealny do letniej jasnej sukienki i bardzo kobiecy, stworzony na bazie maleńkich osmantusów i mandarynki… od razu poprawia mi humor, a od dziś chyba będzie też przypominał o tym, że czasem trzeba umieć odpuścić, zaakceptować fakt że nie da się zrobić wszystkiego naraz.  Nie czekałam długo, przyniosłam celofan od kwiatów, ułożyłam… magiczne światło, niemal księżycowe – już było… a zdjęcie – jakby zrobiło się samo.

Polecam Wam wszystkim takie doświadczenie – kiedy się martwicie, kiedy wszystkiego za dużo, zwłaszcza nerwów – sprezentujcie sobie taką chwilę jak ja, same ze sobą, na spokojnie, nocą – pozwólcie, by sprawy poukładały się w głowie same, we właściwym porządku!

Nuty zapachowe:
nuta głowy: osmantus, mandarynka
nuta serca: jaśmin, lilia, goździk
nuta bazy: migdał, miód, drzewo sandałowe, nuty drzewne, kastoreum

SERGE LUTENS Nuit de Cellophane
Autor