Bath & Body Works 

Dzisiaj bardzo kolorowo i pachnąco 🙂

Bardzo długo czekałam na okazję , która umożliwi mi poznanie produktów Bath & Body Works 🙂 W końcu nadszedł ten dzień , kiedy to mogłam zajrzeć do sklepu i poprzebierać w ofercie, która okazała się być bardzo bogata w produkty i zapachy:)

Bath & Body Works
Bath & Body Works

 

Już sam sklep bardzo mi się spodobał, wszystko takie kolorowe i przyciągające uwagę . Na półkach ładnie poukładane, a każda promocja wyróżniona na osobnych stolikach, to lubię 🙂 Jako ,że produkty znałam tylko z Waszych blogów moje zainteresowanie było ogromne, jednak nie sposób było obwąchać dokładnie wszystko.

Bath & Body Works 

Wybrałam 3 żele pod prysznic :

Bath & Body Works
Bath & Body Works

*  SWEET PEA   

* BEAUTIFUL DAY 

* BE ENCHANTED 

Żele pachną przepięknie, każdy intensywnie , rześko i ten zapach utrzymuje się na ciele stosunkowo długo w porównaniu z innymi jakie miałam okazję używać:) Bardzo dobrze się pienią , konsystencja jest gęsta przez co są wydajne. Samo opakowanie bardzo mi się podoba, niby kawałek plastyku , niby nic nadzwyczajnego, a jednak inne….

Promocja : kup 2 żele , 3 otrzymasz gratis 🙂

Cena żelu : 49zł

Do koszyka wpadło jeszcze 5 żeli do mycia rąk

Bath & Body Works
Bath & Body Works
Bath & Body Works
Bath & Body Works

* VANILIA BUTTERCREAM

* PARIS AMOR ( 2SZT)

* SWEET PEA ( 2 SZT)

I tu podobnie jak w przypadku żeli do mycia ciała , zapachy są intensywne i długo się utrzymują 🙂 Te żele mają jeszcze zatopione drobinki, które się rozpuszczają podczas mycia dłoni i dają delikatny efekt peelingujący 🙂 Opakowanie również plastykowe z dozownikiem pompką, który nie nastręcza trudności w porcjowaniu kosmetyku. Nie zacina się i dawkuje tyle i ile potrzeba:)

Jestem bardzo rozochocona na kolejne zakupy 🙂 Z pewnością dokupię sobie jeszcze te żele i sprawdzę masła do ciała i wody perfumowane , z tego wszystkiego zapomniałam  o świeczkach :/ ale mam nadzieję, że niedługo nadarzy się kolejna okazja i zawitam do sklepu Bath & Body Works , będzie już bardziej spokojnie i mniejsze emocje 🙂

A Wy macie swoje ulubione linie zapachowe Bath & Body Works?

Autor