Chanel Le Lift Creme

Aż 12 lat zajęło Naukowcom z Laboratorium Chanel Beauty opracowanie opatentowanej cząsteczki o nazwie 3.5-DA. Już w 2008 roku specjaliści Chanel odkryli , że starzenie się skóry nie zależy wyłączenie od dziedziczności ale również od wielu czynników zewnętrznych. Zmęczenie, stres, dieta, palenie papierosów, udział słońca jak również negatywne i pozytywne emocje mają wpływ na wygląd naszej skóry. Kolejne lata badan doprowadziły do odkrycia aktywnego składnika, który dostarcza skórze środków do przywrócenia równowagi i odmłodnienia w jej własnym,naturalnym tempie i w indywidualny sposób.

Chanel Le Lift Creme
Chanel Le Lift Creme

Cząsteczka 3.5-AD  jest bogata  w antyoksydanty. Pozyskiwana jest  korzenia rośliny Edulis, rośliny o wybitnym potencjale antyoksydacyjnym, a jej właściwości od lat wykorzystuje się w medycynie do walki z rakiem. Hamuje działanie niektórych microRNA oraz stymuluje aktywność białek odpowiedzialnych za młodość skóry – jej jędrność, gładkość oraz równowagę. Naukowcy odkryli, że dodana do kremu stymuluje dwa geny , które z czasem tracą swoje funkcje witalne a to prowadzi do powstawania zmarszczek, utraty jędrności i pogorszenia się koloru skóry.

Chanel Le Lift Creme
Chanel Le Lift Creme

Chanel Le Lift Creme zamknięty jest w solidnym słoiczku wykonanym z czarnego szkła, żadnych ozdobników, klasa sama w sobie jak to u Chanel. Nakrętka jest plastykowa, kosmetyk w środku zabezpieczony jest dodatkowo plastykową nakładką zabezpieczającą przed upaćkaniem od kremu nakrętki. Bardzo lubię takie rozwiązania, zawsze czysto i elegancko słoiczek się prezentuje.

Chanel Le Lift Creme
Chanel Le Lift Creme

Krem ma jedwabiście gładką,puszystą, budyniową konsystencję w kolorze bladoróżowym. Jest tak przyjemny w nakładaniu, że mogłabym go nakładać co chwilę. Pachnie delikatną nutką Chanel. Zaraz po nałożeniu idealnie się wtapia w skórę pozostawiając ją przyjemnie i idealnie gładką, miękką i ujędrnioną.Pierwszy raz mam przyjemność używać tak DOSKONAŁEGO kremu. Stosowałam wiele bardzo dobrych i różnych firm, ale żaden mnie tak nie zafascynował jak ten. Zaraz po przyjściu do domu mam nieodpartą chęć zmyć makijaż i od razu rozkoszować się tym cudakiem. Po prawie miesięcznym używaniu mogę śmiało polecić ! Moja cera nabrała zdrowego wyglądu po zimie i przesuszonych pomieszczeniach. Jest bardziej jędrna , gładka,rozświetlona, sprężysta i nawilżona w stopniu jakiego mi trzeba było. Bez zastanowienia kupię kolejny słoiczek jak tylko ten sięgnie dna. Nie sądzę żeby to szybko nastąpiło, bo mimo tego,że sobie go nie żałuję jest bardzo wydajny. Świetnie się spisuje pod makijażem. Nic się na nim nie roluje i nie zbiera w załamaniach. Nie zatyka porów, nie uczulił mnie również. Kosmetyk Idealny! podpisuję się pod tymi słowami i rękami i nogami 😉

Chanel dbając o najmniejszy drobiazg dołączył do kremu elegancką, małą szpatułkę do nabierania produktu. Nie korzystam z niej ale bardzo mnie zawsze cieszy taka dbałość o szczegóły.

Chanel Le Lift Creme
Chanel Le Lift Creme

Trzy wyjątkowe kremy o trzech różnych teksturach stworzone po to, aby każda kobieta mogła dopasować odpowiedni do swojej skóry do codziennej pielęgnacji przeciwzmarszczkowej.

CHANEL Le Lift Crème Fine – świeży, lekki i delikatny. Krem wchłania się natychmiast i płynnie wtapia się w skórę.
CHANEL Le Lift Crème – kremowy, lekki i uniwersalny.
CHANEL Le Lift Crème Riche – bogata, aksamitna tekstura delikatnie pieści skórę.

Mam miniaturkę Chanel Le Lift Creme Riche i muszę go sobie dokupić jako pielęgnację nocną :)Polecam wypróbować , bierzcie próbki, testujcie ! Jest naprawdę wart i uwagi i swojej ceny. Ja mam jeszcze z tej serii krem po oczy, o którym pewnie tez napiszę 🙂

Macie takie kremy , które uwielbiacie ? i macie poczucie ,że bez nich już ani rusz… ?

Autor